Wspólny śpiew od zawsze zbliżał ludzi, dlatego m. in. tak ważna dla polskich serc jest tradycja kolędowania. Nie są to zwyczajne pieśni, ale takie które powtarzają się co roku i przywołują wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to po kolacji wigilijnej w gronie rodzinnym świętowano narodziny małego Zbawiciela.
Tę najmilszą świąteczną tradycję i jednocześnie ciepłą atmosferę już od 19-stu lat pielęgnuje się w Wojciechowicach podczas Kolędowania Kół Gospodyń Wiejskich.
Tym razem w świąteczny nastrój wprowadzili nas: Chór Sołtysów im. Piotra Ćwichuły, Zespół Ludowy Marzenie Gminy Kłodzko, Jaskier z Ołdrzychowic, Śpiewanki ze Starego Wielisławia, Schola z Boguszyna i Wojciechowic, Słowianki z Bierkowic, Chór Parafialny z Wojborza, Kumy z Krosnowic, Róża Kłodzka z Żelazna, Duet z Podzamka oraz gospodarze, czyli Wojciechowiczanki.
Czy można lepiej uczcić narodziny dziecięcia niż wspólnym śpiewem? „Wesoło śpiewajmy, chwałę Bogu dajmy”. Zdecydowanie jest to najlepsza forma! Kto przegapił tegoroczne kolędowanie, już za rok może to nadrobić oczywiście w Wojciechowicach, gdzie każdy jest mile widziany i słuchany! Hej kolęda!
Foto. Zygmunt Byrski Tygodnik Powiatowy Euroregio Glacensis
|