POWITANIE POLSKIEJ PREZYDENCJI W NAJPIĘKNIEJSZEJ WSI DOLNEGO ŚLĄSKA |
Wpisany przez Administrator |
środa, 06 lipca 2011 09:31 |
Tę datę zapamięta każdy, gdyż w ubiegły piątek, 1 lipca Polska objęła przewodnictwo w radzie Unii Europejskiej. Powitanie polskiej prezydencji stało się powodem do organizacji wielu imprez oraz festiwali, co miało miejsce również w Gminie Kłodzko.
„Polska staje się gospodarzem większości unijnych wydarzeń i przez sześć miesięcy będzie grała kluczową rolę na wszystkich polach aktywności Unii Europejskiej” – a My mieszkańcy wsi kłodzkich przejmujemy z radością tę rolę od Węgier” – podkreślił Wiceprzewodniczący Rady Gminy Edward Dąbrowa, w obecności blisko 200 młodych Polaków, podczas piątkowej uroczystości w Jaszkowej Górnej. Kolejna prezydencja dopiero za 14 lat – mówił Radny Powiatu Kłodzkiego Lubomir Danielczyk. Piątkowe popołudnie w najpiękniejszej wsi dolnośląskiej – Jaszkowej Górnej upłynęło pod znakiem dobrej zabawy. 1 lipca na Festiwalu Radości z książką świętowali mieszkańcy blisko 20 wsi, popisując się przy tym na wielu polach aktywności. Na Crazy-Scenie Mam Talent wystartowały 23 reprezentacje. Jury w składzie: Paweł Korab – teatrolog, Edward Dąbrowa – wiceprzewodniczący Rady Gminy Kłodzko oraz Andrzej Kucała – muzyk, przyznało pierwsze miejsce na podium 17-letniej Angelice Jarosz z Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Krosnowicach, za prezentację repertuaru góralskiego. Drugie miejsce przypadło Oliwii Łuszczyńskiej z Krosnowic, lat 12, za piosenkę Leonarda Cohena Hallelujah, zaś trzecie zajęła 13-letnia Katarzyna Sułkowska z Wojborza za wykonanie na skrzypcach mazurka d-dur Dudziarz Henryka Wieniawskiego. Wyróżnienie otrzymała Kamila Suchorska z Jaszkowej Górnej (lat 12) za wykonanie piosenki Dwie bajki z repertuaru Dody. Nagrody finansowe w kwocie 300-200-100 złotych ufundował przedsiębiorca Jacek Adamczyk. Wójt Gminy Kłodzko Stanisław Longawa osobiście wręczył nagrody laureatom wszystkich konkursów. Do finału konkursu na plakat malowany na starym prześcieradle przeszły 23 znakomite prace związane z tematyką Polskiej Prezydencji w UE. Jury w składzie: Mariola Huzar, Agnieszka Bujdasz, Alina Sydorko, Agnieszka Friedrich, Grażyna Pietruszkiewicz i Agata Sadurska przyznało bez mrugnięcia okiem pierwszą nagrodę Agnieszce Bieniarz i Oliwii Łuszczyńskiej z Krosnowic. Drugie miejsce zdobyła praca zespołowa z Szalejowa Górnego, wykonana przez Paulinę Bednarz, Marynę Łukasik, Patrycję Wojtyś, Nikolę Duńską, Wiktorię Guła i Natalię Gniwek. Trzecie miejsce to także praca zespołowa, tym razem z Jaszkowej Górnej, autorstwa Joanny Lisowskiej i Kamili Adamowicz. Radny Lubomir Danielczyk tak był zachwycony zdolnościami młodych dziewcząt, iż zaofiarował swoje stare prześcieradła na podobny cel. Najdłużej rywalizowano w drużynowym turnieju Scrabble. Startowało w nim sześć drużyn: z Bierkowic, Jaszkowej Górnej, Żelazna, Wojciechowic, Starego Wielisławia i Wojborza. Mistrzem Scrabble została drużyna z Żelazna, w składzie: Magda Bloch, Paulina Procak, Monika Kozieł i Paweł Radzewicz - z wynikiem 341 punktów. Za nimi zespół z Jaszkowej Górnej, w składzie: Joanna Lisowska, Kamil Herda, Kamila i Paulina Adamowicz z wynikiem 241 punktów. Na trzecim miejscu uplasowała się drużyna z Wojciechowic, w składzie: Paweł Mazurkiewicz, Paulina Kraj, Paulina Iwanicka i Paulina Mazurkiewicz z wynikiem 196 punktów. Wiele działo się również w ulicznym warsztacie malowania zielonego kapturka, gdzie wystartowały 32 osoby. Jury składające się z lokalnych artystów, Romy Szczerbień, Agnieszki Bujdasz i Kazimierza Adamajtisa, przyznało pierwsze miejsce zespołowi z Krosnowic – Pauliny Kosteckiej, Darii Sucheckiej i Sandry Hruszowiec. Drugie miejsce wymalowały Aleksandra Kubowicz i Julia Kowalczyk z Wojborza. Na trzecim miejscu Natalia Moraczewska, Klaudia Szponar, Daniel Szosler i Przemek Dzieczkaniec ze Starego Wielisławia. Gabrysia Sobel z Bierkowic otrzymała natomiast specjalne wyróżnienie.
Świetną obsadę miały również warsztaty garncarskie przygotowane przez profesjonalistów, Martę Mirynowską oraz Piotra Makałę. Każdy kto chciał, mógł coś ulepić z gliny. Spotkanie autorskie z pisarzem Marcinem Pałaszem przeprowadzono w zaciszu biblioteki, gdzie z wrażenia spadały książki z półek. Pan Marcin to człowiek z charyzmą, poczuciem humoru i pogodą ducha. Autor opowiadał o swoich fascynacjach twórczych, skąd czerpie pomysły na tematy kolejnych książek, a także o swoich przezabawnych przygodach życiowych. Dzieci i dorośli byli zachwyceni. Marcin Pałasz opowiadając o książkach wspominał swój dom rodzinny, rodziców oraz dziadków, którzy mieli ogromny wpływ na to, jakim jest człowiekiem. Udzielał dzieciom wielu cennych rad życiowych. Uczestnicy spotkania ośmieleni naturalnym, przyjaznym sposobem bycia autora zadawali mu wiele pytań, na które wyczerpująco odpowiadał. Rozmowy z Marcinem Pałaszem odbywały się jeszcze długo poza oficjalnym spotkaniem. Zachęcał do korespondencji elektronicznej, obiecując, że na każdego e-maila odpisze osobiście. Na zakończenie autor chętnie składał dedykacje i autografy. Jedna z nich uświetniła ścianę biblioteki. Ocenił również prace ulicznego warsztatu nt. zielonego kapturka, które uzyskały bardzo wiele pochwał i znakomicie odzwierciedlały tę radiową osobowość. Opracowała: Mariola Huzar |
Poprawiony: wtorek, 16 sierpnia 2011 05:48 |