Magiczne spotkanie ze zbieraczem podróży Drukuj
Wpisany przez Małgorzata Matusz   
środa, 10 lutego 2016 14:06

b_150_100_16777215_0___images_phocagalery2013_100216_l12.jpgW piątek (5 bm.) do biblioteki w Wojborzu zawitał wyjątkowy gość - pan Leszek Brągiel. Poeta, filozof, fotograf, animator kultury, opowiadacz, a przede wszystkim podróżnik. Wszystko, czego się dotyka przesiąknięte jest pasją. Wędruje i smakuje. Poznaje Chiny, Himalaje, centralną Azję, Bliski Wschód, Armenię, Norwegię, Wschodnią i Zachodnią Europę. Zakochany w Ukrainie, z którą wiążą go szczególne więzi.

 

Leszek Brągiel jest zbieraczem podróży. Przywozi z nich serca, własne i poznanych ludzi i światów. Spisuje doświadczenia, wiersze i opowiadania. Z serii fotografii tworzy wystawy. Żyje pełnią życia. Na odpoczynek zatrzymuje się w Ogrodzie Górskiego Wiatru w Górach Złotych (ziemia kłodzka - wieś Jesionów (Orłowiec) niedaleko Lądka Zdroju), który założyli wraz z żoną i własnoręcznie zbudowali w 1989 roku.

Nasz gość wystąpił w oryginalnym hinduskim stroju. W wiklinowych walizeczkach przywiózł tajemnicze instrumenty muzyczne, pamiątki oraz rekwizyty nawiązujące do konkretnych miejsc na mapie jego podróży. Swoją podróż rozpoczął od „Bajek z różnych stron świata". Przybliżał baśnie etniczne, baśnie często mało znane, a wszystko to w sposób nawiązujący do tradycji opowiadania. Dzielił się swoimi wspomnieniami o krajach i miejscach, które różnią się od naszej kultury, obyczajów i języka. Była to opowieść o odkrywaniu samego siebie w życiu społeczności lokalnej w Indiach, Chinach, Armenii i wielu innych miejscach. Prezentował dźwięki przeróżnych instrumentów muzycznych, które widzieliśmy po raz pierwszy w życiu.

Spotkanie uatrakcyjnili młodzi uzdolnieni wojborzanie. Na skrzypcach zagrała Kasia Sułkowska, a swoim poetyckim słowem Mateusz Brodziak. Mateusz napisał dla pana Leszka „Wiersz bez tytułu”: Gdzie z nieba łzami pada/ Tak ludziom szczęście w większości przypada/ Pasja jest aspektem egzystencji ludzkiej/ Więc dusza jest pragmatyzmem wizji dobrej/ Pan Brągiel Leszek wie, co mówię/ Dlatego, że pewnie on sam ma cele, którymi się pasjonuje/ Czekam na czas jego wiedzy gotowych plonów/ Niech wyrazi ją, jak w wierszu „Uderzenie dzwonu”/ Pozdrawiam…

b_150_100_16777215_0___images_phocagalery2013_100216_l2.jpgb_150_100_16777215_0___images_phocagalery2013_100216_l3.jpgb_150_100_16777215_0___images_phocagalery2013_100216_l4.jpgb_150_100_16777215_0___images_phocagalery2013_100216_l5.jpgb_150_100_16777215_0___images_phocagalery2013_100216_l6.jpg

Poprawiony: środa, 10 lutego 2016 14:36