LUDZIE WIERSZE PISZĄ…, czyli wirtualny salonik literacki Drukuj
poniedziałek, 23 stycznia 2012 10:26

b_150_100_16777215_0___images_phocagallery_salonikpoezji_salonikpoezji.jpgNa pierwsze spotkanie wirtualnego saloniku literackiego Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko przyszło pięć pań. Wszystkie piszą do szuflady, ale nie tylko. Tak jest od wielu lat. Dojrzały, aby ze swoimi małymi dziełami dzielić się z innymi. Uwierzyły, że nadszedł dla nich nowy czas…

 

 „Nadzieja”…

Sprzedam tanio i chętnie
Album mojej pamięci.
Obrazy wspomnień mętne,
Niech  zabiorą święci....

Nową im ramkę sprawią,
Bądź w kącie porzucą,
Szeptem o nich prawią,
Z Wieży Babel zrzucą.

Hej ludzie, dalej ....bierzcie!
Tęsknotą tkane marzenia...
Wierzcie albo nie wierzcie
Nocą łkane złudzenia...

Serce bólem brzemienne,
Rytm wybija w pośpiechu.
Oczy mgliste i senne,
Strzegą duszy bezdechu.

Wiatr liśćmi plącze, miota,
Pożółkły zlepek wiosny,
I wzdycha duszy słota,
W pochówku swoim postnym...

O zmoro wyobraźni!
Tak pyszna i bogata,
Wędzidłem twojej jaźni,
Niech będzie lniana szata!

Jeszcze trzy wypędź siostry...
Z Miłością, mała rana...
Ta wpadła między osty,
Jak bańka prysła mydlana...

Wiarę oszukać trzeba,
Choć mniejsza od ziarnka gorczycy,
Odmówią prośbie nieba??
Tłum zdepcze ją na ulicy...

Nadzieja, ta aktorka,
W niewieścią słabość ubrana,
W jej skrzyniach, kufrach i  workach
Wszak miłość i wiara skrywana....

Jak Feniks z popiołów powstaje,
Cudów i znaków szuka,
Czasem zemdloną udaje,
Widząc białego kruka.

Śpi długo, dla pozoru,
Ziewa, że niby zmęczona,
Nie boi się mozołu,
Oczu Twoich spragniona...

Jak kameleon drżąca,
I trochę mi jej szkoda,
Bo czeka jak służąca,
Tak długo....lecz wciąż młoda.

Dziś sprzedać ją wypada,
Pogrążyć, zabić, upić,
Choć piękna, to szkarada,
Czy zechce ktoś ją....kupić?!

W mym sercu się rozrosła,
Co ciężar z trudem znosi,
Nieszczęsna i żałosna,
O litość błaga, prosi!

Oj głupia ty! Niesforna!
Jak dziecko matkę trzyma,
Tak ty.... wciąż niepokorna
Trwasz, choć wokół zima.   autor Lilianna Figurska, Kudowa Zdrój, lipiec 2011

Salonik Literacki na dzisiejszy dzień tworzą Grażyna Sobczak, Lilianna Figurska, Roma Szczerbień, Maria Zmysłowska i Magdalena Berestecka. Wszystkie są z Krosnowic i spotkały się przy kawie i ciasteczku w filii nr 2, której gospodynią jest Małgorzata Saczywko. Przypadły sobie do serca, bo…

Gdy jesteś

gdy jesteś ze mną
nie ma trudnych spraw
gdy jesteś przy mnie
oddycham rześkim powietrzem
czuję zapach łąk i kwitnących sadów
gdy jesteś ze mną
to odczuwam piękno…

razem biegniemy do celu
wspieramy się nieustannie
wciąż przed siebie
mimo złej pogody
wahań temperatury uczuć
braku poczucia humoru
czy dobrych rad przyjaciół…

to jakaś magia
gdy pierwszy raz spojrzałam
w twoje ciemne oczy
już nigdy nie szukałam
innych spojrzeń
nie myślałam  o innym
tylko  z tobą na zawsze
w zdrowiu i w chorobie
z nadzieją na dobre jutro… autor Grażyna Sobczak

Przy bibliotecznych regałach, jedna drugiej czytały swoje piękne wiersze i planowały, jak wypłynąć na szersze wody, aby inni mogli poznać ich emocje, dusze i myśli. Pomoc obiecała dyrektor Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko Mariola Huzar. Już podczas styczniowych ferii zimowych panie będą współpracowały z bibliotekami, aby…
ujarzmiona
witam, witam
panią złość...!
jakże mi miło
że odwiedza mnie
taki gość!

jak to?
przecież jestem
zawsze niemile
widziana!

o! pani złośliwa...
każdego gościa
przyjmuję mile
by mógł w moim
towarzystwie spędzić
urocze chwile...

i morał z tego
taki wynika
że przy pomocy
miłości, złość
szybko znika  autor AGAT