Leśne poziomki – Stanisława Łowińska Drukuj
Wpisany przez Justyna Bytnar   
poniedziałek, 25 marca 2019 06:21

altFilia nr 1 Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Krosnowicach gościła Stanisławę Łowińską. Urodzona w Ścinawce Górnej, poetka i dziennikarka. Ukończyła kulturoznawstwo na UAM w Poznaniu oraz Podyplomowe Studium Dziennikarskie na UJ w Krakowie. Jest członkiem Związku Literatów Polskich. Mieszka i pracuje w Poznaniu.

Stanisława Łowińska uprawia różne formy poetyckie: pieśni, hymny, fraszki, bajki, kolędy, pastorałki, satyry. Uczestnicząca w spotkaniu lokalna społeczność poznała między innymi „Leśne poziomki”, które już na wstępie oczarowują

Wyraz

w słowie

jak w twarzy

trzeba znaleźć

kim jesteś

***

moje wiersze

są jak leśne poziomki

kwaśne

niedojrzałe

słońce w nadmiarze

rzadko pochyla się nad nimi

w cieniu

jak krople rosy

czekają

na spragnionych

Pani Stanisława opowiedziała Krosnowiczanom, że od kilkunastu lat, w Gminie Łubowo, z jej inicjatywy jest organizowana „Lednicka Wiosna Poetycka”. Każdego roku na Lednicy, w Muzeum Pierwszych Piastów, za jej sprawą rozstrzygany jest konkurs poetycki „O koronę Wierzbową”, którego pokłosie znajduje się w siedmiu tomikach: „Strofy Lednickie” (Poznań 1999), „Daj nam liści do korony, daj powracać...” (Poznań 2002), „Na niemałej wyspie” (Poznań 2003), „Z serca na serce”, „Imię Wiatru”,(Poznań 2006), „Wianek z chmur”(Poznań 2008), „Świat wysokiej trawy” (Poznań 2010).

Lednicka Wiosna Poetycka – to nie tylko poezja, to również plenery plastyczne, spotkania z muzyką, z wybitnymi artystami, poetami scen polskich. To także symboliczne sadzenie wierzb w Gaju Poezji na terenie Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy.

Autoportret

Związana

z dokładnością

jestem

dokładnie

niedokładna

Niczym ptak wyobraźni

krążę

w sferze umownego porządku

Uboga w poprawność

poprawiam

niepoprawny życiorys

Zwykle bezbłędnie

przyznaję się

do błędu

Cóż za wyjątek

w ortografii

Bardzo sympatyczna osobowość naszego gościa, wyzwoliła u dwóch pań odwagę na to, by podzielić się swoimi dokonaniami twórczymi. Swoje wiersze recytowały Grażyna Sobczak i Irena Nahorna.

- To był najpiękniejszy Dzień Kobiet, jaki mogłabym sobie wymarzyć… – podsumowała spotkanie Agnieszka Czapowska-Lewandowska, nauczycielka z miejscowej Szkoły Podstawowej, która uczestniczyła w spotkaniu razem z uczniami.

Nic dodać, nic ująć!

altaltaltaltaltaltaltaltalt

Poprawiony: poniedziałek, 01 kwietnia 2019 06:44